Zaprzyjaźnionym Inwestorom, którzy zgłosili się do Architektki z propozycją współpracy zależało na stworzeniu niepowtarzalnego wnętrza. Wizja artystycznego mieszkania z dużą ilością barw i oryginalnych faktur wyszła wprost z upodobań klientów. Posiadali w swoim dotychczasowym mieszkaniu pokaźny zbiór obrazów zaprzyjaźnionych artystek m..in. Magdaleny Peli i jej mamy Beaty Polak-Peli, które miały zostać uwzględnione we wnętrzu już na etapie projektu. Kolory, które pojawiają się w mieszkaniu naturalnie łączą się z barwami obecnymi w obrazach artystek. Zamiłowanie do naturalnych materiałów i stylu vintage, stworzyły niezwykle oryginalną przestrzeń. Na etapie zmian deweloperskich udało się pozostawić w salonie kawałek surowego żelbetu na suficie. Wysokość mieszkania to aż 3m, faktura betonu wraz z podświetleniem dodatkowo podkreśli ten walor.
Wnętrza mieszkania
Projekt: Pracownia Projektowa – Monika Ziętarska
Lokalizacja: Letnica, Gdańsk
Artystyczne mieszkanie
Styl tego mieszkania nawiązuje do klimatu lat 60., ale jednocześnie przestrzeń miała być funkcjonalna, zgodnie ze współczesnymi standardami. W kuchni wyzwaniem było harmonijne ulokowanie wielu elementów o różnych kształtach m.in. winiarki, podświetlanego barku, dwuskrzydłowej lodówki. W strefie jadalni pod oknem miało się znaleźć wygodne siedzisko – z okna rozpościerać się będzie piękny panoramiczny widok. Z wysokiego piętra będzie można podziwiać Bursztynowy Stadion, a w oddali widoczne będzie Gdańskie Stare Miasto. Wyspa kuchenna została obudowana drewnianą boazerią w formie półwałeczków, na blacie i ścianie zastosowano modne obecnie drobne lastriko. Detalem są miedziane wykończenia. Na uwagę zasługują też oryginalne fronty z rattanu w okrągłych ramiakach. Fronty te powtarzają się w większej skali w szafie garderobianej w korytarzu.
Rattan pojawia się również na krzesłach w jadalni. Są one zmiksowane z welurowymi Hałasami – krzesłami, które stanowią klasyk polskiego dizajnu. Dodatkowo w salonie znajdą się 2 kultowe fotele liski w kolorowych tkaninach. Na ścianach za sofą i TV znajdziemy mocne malowane kompozycje – nawiązujące do murali w stylu Bauhausu.
Sypialnia miała być wygodna i klimatyczna. Dominuje głęboki granat widoczny na ścianie, kaflach i tapicerowanym zagłówku, sypialnie połączono z przeszklonym pokojem kąpielowym, dzięki czemu pomieszczenia zyskały na przestrzenności. Mosiężne wykończenia lamp, uchwytów i baterii dodają wnętrzu charakteru.
Druga z łazienek jest niewielka, kompaktowa i w niej również dominują mocne kolory i oryginalne faktury. Pojawiła się pokusa prostego obniżenia sufitu żeby nie tworzyć zbyt klaustrofobicznego miejsca. Jednak znowu w zależności od rozwiązania można było z tego problemu stworzyć atut. Ostatecznie architektka odważnie podkreśliła wysoki sufit kolorem i światłem.
W projekcie zastosowano wiele wysokiej jakości materiałów, stylizowane na retro porcelanowe gniazda, drewniany parkiet w jodełkę francuską, mosiężne i miedziane detale. Wszystkie te elementy w połączeniu z odważną, ale współgrającą wzajemnie kolorystyką, tworzą nową jakość której oczekiwali inwestorzy.