Indywidualne projekty domów prosto od architekta cieszą się w Polsce coraz większą popularnością. Oryginalna koncepcja zabezpiecza bowiem wszystkie potrzeby inwestorów, a rozkład pomieszczeń idealnie dopasowuje się do wymagań przyszłych mieszkańców. Pod Opolem powstaje aż 500-metrowy parterowy dom na indywidualne zamówienie.
Projekt: Dom jednorodzinny pod Opolem
Architekci: 81.WAW.PL sp. z o.o.
Projekt: 2013
Powierzchnia działki: 3000m2
Powierzchnia zabudowy: 610m2
Powierzchnia użytkowa: 500m2
Gotowe projekty domów wciąż kuszą swoją ceną, jednak coraz więcej osób poszukuje projektów jedynych w swoim rodzaju. Tak było w przypadku inwestorów domu pod Opolem. Pokaźna powierzchnia inwestycji (dom ma 500 metrów kwadratowych) przy rozplanowaniu na jednej kondygnacji to nie lada wyzwanie dla architektów. Podjęła się go warszawska pracownia 81.WAW.PL.
– Od właścicieli działki mieliśmy jasne wytyczne. Dom miał być parterowy, dach dwuspadowy, a garaż na 10 samochodów – opowiada współautor koncepcji Rafał Grudziąż. – Przy takich wymaganiach staraliśmy się także, aby dom był maksymalnie odgrodzony od strony ulicy, za to otwarty na zaciszny ogród – dopowiada architekt.
Miejscowy plan zagospodarowania narzucał dwuspadową konstrukcję dachu, ale także właścicielom zależało na tym, by konstrukcja była raczej niska i nie przytłaczała swoim ogromem pięknej, zielonej działki. – Właśnie dlatego zdecydowaliśmy się stworzyć projekt oparty na trzech prostopadłościennych i rozsuniętych względem siebie bryłach – wyjaśnia projektantka z 81.WAW.PL, Anna Paszkowska.
Architektom zależało, by parterowy i długi dom nie wyglądał nudno, dlatego moduł garażowy zamyka w sobie niewielki, czarny domek z dwuspadowym dachem. Z daleka konstrukcja wygląda niezwykle ciekawie – klasyczny domek otoczony nowoczesną, geometryczną bryłą. – Powstanie tego tajemniczego budynku warunkowały zasady zabudowy, która musiała być równoległa do ulicy. Po obu stronach domku umieściliśmy wjazdy do garażu – wyjaśnia Anna Paszkowska.
Pierwszy moduł, znajdujący się bezpośrednio przy ulicy, pomieści przede wszystkim ogromny garaż z dziesięcioma miejscami postojowymi. Drugi, już odsunięty od drogi, stanowi główną część mieszkalną, natomiast trzeci, zlokalizowany od strony ogrodu, został przeznaczony na wspólny salon oraz część sypialną.
– Pomysłowe rozsunięcie dwóch brył od frontu stworzyło naturalne wejście do domu. Całość kompozycji dopełnia natomiast trzecia bryła, która domyka ogród od strony ulicy – tłumaczą architekci z warszawskiej pracowni. Część z pomieszczeniami dla domowników od strony ogrodu została całkowicie przeszklona. Można bezpośrednio dostać się z niej do ogrodu bądź do obszernego salonu w trzecim module. Wewnętrzny ogród nie tylko oddziela salon od części nocnej domu, ale też buduje doskonały, wyciszający nastrój domowników, którzy mają dzięki temu prywatną oazę spokoju.
Popisowa jest również zewnętrzna elewacja budynku, którą wykonano z pasów białego wapienia oraz szarych desek z modrzewia syberyjskiego. Ciekawym elementem są także czarne dwuteowniki stalowe, które – przechodząc w pionowe elementy na ścianie – tworzą ażurowe zadaszenie ogrodu japońskiego. – Domek z dachem dwuspadowym w całości obłożyliśmy czarnym łupkiem. I chyba tylko ta konstrukcja może nawiązywać do archetypicznego wyobrażenia domu – śmieją się architekci z 81.WAW.PL.