W liczącym ponad 55 metrów kwadratowych mieszkaniu na warszawskim Wawrze królują szarości, czernie, butelkowa zieleń, ciemne drewno i niewielki dodatek złota. Nowoczesne przestrzenie mieszkania uzupełniono nawiązaniami do stylu industrialnego. Dzięki połączeniu naturalnych materiałów, złotych detali i ciemnej palety kolorów udało się uzyskać spójną, elegancką aranżację, której jednak nie brakuje energii. Autorkami projektu mieszkania są architektki wnętrz Angelika Front i Katarzyna Domańska z pracowni Decoroom.
Wnętrza mieszkania w ciemnych tonacjach
Autorzy: Decoroom
Projekt wnętrza: Angelika Front, architekt wnętrz Decoroom
Projekt kuchni: Katarzyna Domańska, architekt wnętrz Decoroom
Zdjęcia: Fotografka.pl – fotografia wnętrz / wnetrzawobiektywie
Stylizacja: Maria Szymańska / wnetrzawobiektywie
Pełne kontrastów z nutą retro
W całym mieszkaniu motywem przewodnim jest beton, który pojawia się także na drzwiach marki Porta. Ważną rolę we wnętrzach odgrywa również dodatek butelkowej zieleni, która ożywia pomieszczenia. Całość dopełniają precyzyjnie aplikowane akcenty w kolorze złota: na przykład oświetlenie czy doniczki. Zabudowę meblową wykonano na wymiar w stolarni należącej do pracowni Decoroom. Pozwoliło to maksymalnie wykorzystać dostępną przestrzeń i dostosować ją do stylu życia inwestora. Wszystkie meble utrzymano w jednej tonacji ciemnego antracytu. W kuchni blaty wykonano z laminatu imitującego stare drewniane deski. Szafy wyposażono w masywne uchwyty z czarnego metalu, co dodatkowo podkreśla industrialną estetykę mieszkania.
Strefę wypoczynkową dopracowano w najmniejszych detalach – wszystko po to, aby nadać jej przytulny charakter, sprzyjający wypoczynkowi. Ściany utrzymano w odcieniach szarości i kojącej, przygaszonej butelkowej zieleni. Podobny zielony odcień ma duża, komfortowa sofa, na której znalazły się miękkie welurowe poduszki w kilku różnych, ale stonowanych i spójnych kolorach. Te same odcienie powtarzają się na dywanie. Spójnym akcentem strefy wypoczynkowej jest biokominek, który podkreśla relaksacyjny charakter tego zakątka mieszkania. Przytulności strefy wypoczynkowej, a także sypialni dodają panele podłogowe marki Barlinek w odcieniu Dąb Balsamico Grande.
Ze strefą wypoczynkową łączy się kuchnia z jadalnią, tworząc przestrzenną, wspólną strefę dzienną. Do drewnianego stołu dobrano komfortowe krzesła ze złotym stelażem i welurowymi obiciami w odcieniu butelkowej zieleni, które korespondują z kanapą i ścianą w strefie wypoczynkowej. Minimalistyczną kuchnię wydzielono dzięki zastosowaniu kontrastującej, ciemnej zabudowy meblowej. Dodatek drewna i ciepłe oświetlenie przełamuje jej surowy charakter.
Komfortowa i funkcjonalna strefa prywatna
Idąc dalej w głąb mieszkania, przechodzimy do jasnego gabinetu, czyli miejsca pracy. Tu z kolei zastosowano połączenie neutralnej bieli i czerni. Aby nadać tej części mieszkania lekkości, zdecydowano się na wyburzenie ściany. Jej funkcję pełni szklana zabudowa z drzwiami. Dzięki temu udało się wizualnie powiększyć przestrzeń.
Zieleń to doskonały kolor do zastosowania w strefach przeznaczonych na relaks. Z tego powodu przygaszoną butelkową zieleń przemycono również w sypialni. Centralnym punktem wnętrza jest obszerne łóżko. Nie zabrakło tu również sporej przestrzeni do przechowywania. Część ścian pokrywa szary beton, spójny z pozostałymi pomieszczeniami.
W mieszkaniu znajdują się dwie łazienki: jedna z wanną (model Easy marki Roca) i druga – z prysznicem. Obydwa pomieszczenia utrzymano w surowej, szarej kolorystyce. Ściany i podłogi pokrywają płytki Keraben w odcieniu Priorat Grafito. W łazience z wanną przemycono nawiązanie do industrialnej stylistyki dzięki frontom szafek z tworzywa inox, które naśladują metal. Nie licząc wanny, w obydwu łazienkach dobrano białą ceramikę marki Koło z bateriami Tres Grifería. Strefę WC zamontowano na stelażu Grohe z przyciskiem Skate Cosmopolitan tej samej marki. Architektka zdecydowała się na miskę Koło Mode Pure, która dzięki jednolitemu kształtowi, doskonale wpasuje się w nowoczesne wnętrze.