Mieszkanie, znajdujące się na wrocławskim Gaju, przeszło ogromną metamorfozę za sprawą Moniki Staniec. W przestrzeni, której było czuć powiew lat 90-tych, powstało wnętrze nowoczesne, dostosowane do potrzeby młodej pary. Klienci mieli dość sprecyzowane oczekiwania i byli przygotowani prezentując na początku prac nad koncepcją sporo inspiracji fotograficznych. Inwestorzy wiedzieli, czego chcą, a co kategorycznie nie może znaleźć się w ich nowym domu.
Dwupoziomowe mieszkanie we Wrocławiu
Autor projektu: architekt wnętrz Monika Staniec | Facebook | Instagram
Zdjęcia: Wojciech Dziadosz
Metamorfoza 2-poziomego mieszkania. Nowoczesne wnętrza dla młodej pary
Mieszkanie o powierzchni 54 metrów kwadratowych ma 2 poziomy. Dół stanowi część dzienną i zaprojektowany został w formie open space, który tworzy przedpokój, łazienka, salon z jadalnią i kuchnią oraz domowe biuro. Na wyższym poziomie znajduje się antresola z sypialnią i garderobą – część prywatna mieszkańców.
Przed remontem w łazience znajdowały się wanna, umywalka, ustęp WC i pralka. Projekt zmienił całkowicie jej oblicze, nie tylko wizualnie, ale również układ funkcjonalny został dostosowany do potrzeb i stylu życia inwestorów. Monika Staniec zaprojektowała prysznic walk-in, podwieszany ustęp, a nowoczesny sznyt podkreśla szklana umywalka nablatowa. Nie ma pralki! Ta została przeniesiona do kuchni. Przestrzeń została optycznie powiększona dzięki szybie prysznicowej oraz lustrom fantazyjnie rozplanowanym nad blatem umywalkowym i przy zabudowie wc. Za lustrami i nad miską ustępową znajdują się ukryte szafki. Udało się dzięki temu uzyskać praktyczną przestrzeń na przechowywanie.
Kuchnia również zmieniła swój układ. W miejscu dawnego wejścia znajduje się lodówka w zabudowie i inne sprzęty AGD, w tym pralka również zaprojektowana w zabudowie. Dzięki temu udało się stworzyć w przedpokoju szafę, na którą dotychczas nie było miejsca. Blaty zostały ustawione w kształt litery „L”, pod nimi znajdują się szafki, szuflady, zmywarka i miejsce dla kota .Jest mała ilość szafek wiszących, zamiast nich nad płytą indukcyjną zamocowano wiszący okap, który swoją obłą formą również stanowi ciekawe element wyposażenia.
W salonie stoi sofa a obok niej stoliki kawowe. Nad wypoczynkiem wisi obraz namalowany przez właściciela. Integralną częścią salonu są schody. Były w mieszkaniu przed remontem, zmieniona została jedynie ich kolorystyka na czerń, biel i drewno, które stanowi także motyw aranżacji pozostałej części mieszkania.
Pod efektownymi schodami znajduje się niewielki home office, zaplanowany jako miejsce do pracy w domu.
Jadalnia, która łączy kuchnię z salonem, splata ze sobą kolorystyczne elementy obu pomieszczeń. Duży drewniano-metalowy stół mieści sześć krzeseł, a nad nim wiszą dwie dekoracyjne lampy. Należy dodać, że dzięki wysokości mieszkania, która w najwyższym punkcie sięga wysokości 5,6 metrów, należy ono do tych przestronnych. Jest też doskonale doświetlone naturalnym światłem słonecznym.
Kolorystyka i materiały są ze sobą spójne. Mamy tutaj dębowe deski od KACZKAN, kafle heksagonalne od Equipe Ceramicas na podłogach, a na ścianach produkty z firmy Opoczno. Na szczególną uwagę zasługuje ściana z czarnych geometrycznych kafli marki Tubądzin. Całość wypełniona jest bielą, drewnem, i szarościami. Dodatki w czerni, szarościach i pudrowym różu przełamują neutralność a jednocześnie zachowują harmonię i łączą kompozycyjnie cały koncept.