Dom 'Casa no Douro Valley’ pracowni Logoexisto ® zlokalizowany jest na malowniczej, tarasowej działce w dolinie Douro. Jego formę tworzy prosta, parterowa bryła w układzie atrialnym, oparta na masywnej ścianie, która dynamicznie przecina działkę i niejako wydziela obszar ingerencji człowieka od surowej, nienaruszonej przestrzeni ukształtowanej przez naturę.
Casa no Douro Valley
Pracownia: Logoexisto ® by Paz da Costa | arquitetura + Interiores
Główny architekt: Marco Paz
Powierzchnia: 355,18 m2
Lokalizacja: Vila Nova de Gaia, Portugalia
Zdjęcia: © Alexander Bogorodskiy
Casa no Douro Valley
Na pierwszy rzut oka cechy tego miejsca wydawały się architektom na tyle znajome i naturalne, iż prawie nienadające się do przyszłej zabudowy. Krajobraz doliny Douro tworzą przede wszystkimi charakterystyczne winnice z łupkowymi ścianami.
Czasami mamy wrażenie, że w niektórych miejscach panowałaby cisza i spokój, gdybyśmy nie interweniowali. Inne odnajdują swoje znaczenie w samej interwencji i zaczynamy uważać je za ramę obrazu dla niesamowitych widoków i scenerii. Wydaje nam się, że architekci powinni działać pomiędzy tymi dwoma światami – wiedzieć jak uzupełnić lub dopełnić to, co Bóg pozostawił niedokończone lub nierozwiązane. Ta interpretacja przywołuje poetykę i znaczenie miejsca oraz jego tworzenia poprzez ciągłość i tradycję, ale także poprzez ewolucję. Nie ma tradycji bez ewolucji ani ewolucji bez tradycji. To spostrzeżenie prowadzi nas z powrotem do idei, gdzie krajobraz jest cenny, należy go szanować i chronić. Nas natomiast interesuje ta szczelina pomiędzy dopełnieniem a zupełnością – mówi Marco Paz, autor projektu.
Formę domu w północno-wschodniej Portugalii tworzy prosta parterowa bryła. Ramy i tarasy w obszarze domu dopełniają w przestrzeni kwadratowy plan domu.
Bryła budynku została zawieszona na masywnej, żelbetowej ścianie, która dynamicznie przecina działkę. Cześć działki posiada nowe ukształtowanie terenu z chodnikami, tarasami i nową kubaturą łącznie z garażem podziemnym przykrytym zielonym dachem i wtopionym w kształtowany na nowo teren. Za ścianą natomiast krajobraz pozostaje już nienaruszony, uformowany przez naturę.
Zdaliśmy sobie sprawę, że nowa konstrukcja w tym miejscu może nawiązywać kontakt i dialog z innymi ścianami łupkowymi, charakterystycznymi dla regionu, istniejącymi tutaj od lat. Ta jedna ściana nie potrzebowała niczego więcej, mogła równie dobrze żyć zintegrowana z istniejącą topografią i z biegiem czasu stać się częścią terenu. W tym miejscu mieliśmy jednak zaprojektować dom. Konstruując budynek, staraliśmy się pogodzić lokalizację działki, orientację, lokalny kontekst i ukształtowanie terenu oraz prywatność i potrzeby mieszkańców – kontynuuje architekt.
Program funkcjonalny domu tworzą części wspólne w postaci salonu i kuchni, domowe biuro, 3 sypialnie w strefie nocnej oraz komunikacja i pomieszczenia pomocnicze w postaci łazienek i pomieszczeń gospodarczych. Garaż zaplanowany został na kondygnacji podziemnej przykrytej zielonym dachem.
Prostą bryłę obrócono podkreślając ukształtowanie całego założenia na tarasowej, opadającej działce z masywną ścianą oddzielającą oba światy – naturalny i tworzony na nowo przez człowieka. Zawieszony w powietrzu budynek efektownie spogląda w kierunku surowych przestrzeni formowanych jedynie przez naturę.