Czytelna, otwarta kompozycja dwóch budynków została wpisana w nadrzeczny, naturalny krajobraz, a domową przestrzeń rozszerzono o dodatkowe strefy oraz nietypowe funkcje. Nowa część jest dopełnieniem starej struktury, wprowadza wizualną lekkość i współczesny rytm – ten dwugłos brzmi spokojnie i harmonijnie, a czas swobodnie przepływa między cegłą i betonem.
„Combo z widokiem”
Adres: Ligotka
Pracownia: Kabarowski Misiura Architekci | Anna Misiura, Łukasz Kabarowski
Autorzy: Anna Misiura, Łukasz Kabarowski, Paulina Słocińska
Autor wizualizacji: Vivid Vision
Autorka tekstu: Agata Gabiś
Powierzchnia użytkowa: 467 m²
Powierzchnia wszystkich kondygnacji netto: 534 m²
Projekt: 2016-2017 / Realizacja: 2017-…
„Combo z widokiem”
Duża, murowana stodoła o dwuspadowym dachu stała się punktem wyjścia dla całej koncepcji: zachowano i uzupełniono wszystkie detale (wątki ceglane, nadproża i ceramiczną dachówkę), natomiast jednoprzestrzenne wnętrze przekształcone zostało w gościnną strefę spotkań towarzyskich. Stary budynek to swego rodzaju bufor dla usytuowanej prostopadle, prywatnej części – nowy dom gabarytami i formą dachu nawiązuje do dawnej stodoły, a użyte w nim materiały współgrają z fakturą ceglanych elewacji.
Nowa część jest oddalona od drogi i skomunikowana łącznikiem z drugim budynkiem: do ogrodu prowadzi wygięta w łagodny łuk jasna ścieżka, którą można przejść na tyły domu, do altany i nad porośnięty trzcinami staw. Po lewej stronie drzwi wejściowych ustawiona została ażurowa, przestronna woliera dla przygarniętych kotów – jej ściany z czasem porosną zielenią, dając cień i schronienie. Wejście do domu, osłonięte minimalistycznym daszkiem i oświetlone prostymi kinkietami, łączy się z przestronnym holem, w którego centrum znajdują się efektowne, kręcone schody o pełnej balustradzie, prowadzące na poddasze (z sypialniami i biblioteką).
Biała wstęga schodów odcina się od zielonego tła, ponieważ elewacja od strony stawu jest niemal całkowicie przeszklona i niweluje granicę między wnętrzem a otoczeniem. Po prawej stronie holu umieszczono łazienkę i garderobę, zaś po lewej znajduje się duża sypialnia z łazienką, pomieszczenie gospodarcze oraz otwarta strefa dzienna z kuchnią, jadalnią i salonem. Częścią tej strefy jest również taras, ujęty w wysuniętą, betonową ramę i nadwieszony nad płytkim basenem, stanowiącym migotliwy pomost między domem a przyrodą.
W starej części, przez którą wchodzi się do drugiego budynku, przewidziano gościnne pokoje z łazienkami (na poddaszu), ale przede wszystkim strefę relaksu i spotkań, z miejscem na motocykle oraz stół bilardowy. Jadalnię doświetlono dużym oknem przeprutym w ceglanym murze – po rozsunięciu szklanych tafli można ją połączyć z kwadratowym tarasem.
W tym funkcjonalnym combo nie ma ostentacyjnych kontrastów, zgaszona rudość cegły i dachówek łagodnie odcina się od ciemnych, oblicowanych pionowymi deskami elewacji i dachu pokrytego czarnym gontem. Naturalne materiały współgrają z otoczeniem, a ewidentnie nowoczesne akcenty zostały wprowadzone punktowo i dyskretnie: daszki nad wejściami lśnią polerowaną stalą, biały beton pojawia się w horyzontalnych liniach stropów i ścieżek, rdza kortenowskiej stali łagodzi kontur murków oporowych. Szlachetne detale z czasem nabiorą patyny i oba domy będą się powoli zmieniać: słońce i deszcz zostawią swoje ślady na deskach i cegle, mury wypełnią się nowymi historiami ludzi i zwierząt, a w panoramicznych oknach pojawią się kolejne widoki – na przyszłość.