Język stylistyki i designu Lexusa wykracza daleko poza świat motoryzacji. Motywy znane z modeli japońskiej marki obecne są m.in. w architekturze tak prestiżowych punktów jak wielokrotnie nagradzany THE LOFT na brukselskim lotnisku czy miejsca spotkań INTERSECT BY LEXUS otwarte w Tokio, Dubaju i Nowym Yorku. Wraz z premierą nowych modeli NX, RX i RZ możemy dostrzec, jak zmieniają się trendy w designie oraz jakie wartości są bliskie projektantom marki.
„Samochód Lexusa powinien być rozpoznawalny od razu” – Kiyotaka Ise, wieloletni szef Lexusa, taki komunikat przekazał projektantom i stylistom marki. A ci dokładnie zrealizowali jego wytyczne. Od lat samochody Lexusa trudno pomylić z autami konkurencyjnych marek. Wysmakowane detale, niecodzienne jak na seryjne modele linie, umiejętne połączenie elegancji, luksusu i wyrafinowania, a także najwyższa jakość wykonania – to cechy charakterystyczne dla Lexusa. W drugiej dekadzie XXI wieku pojawiło się coś jeszcze.
Przez ponad 10 lat wszystkie modele Lexusa wyróżniały się charakterystycznym kształtem osłony chłodnicy. Motyw nawiązujący do wrzeciona i znajdujący się w centralnej części przedniego pasa po raz pierwszy pokazano w 2011 roku przy okazji premiery prototypowego Lexusa LF-Gh, a chwilę później grill w takim kształcie zadebiutował w Lexusie GS czwartej generacji. Wkrótce wszystkie auta japońskiego producenta otrzymały to rozwiązanie. Oczywiście, kształt atrapy chłodnicy był dopasowywany do danego modelu, by jak najlepiej podkreślać cechy auta.
Co ciekawe, motyw wrzeciona był wykorzystywany w projektach niezwiązanych z motoryzacją. Przykład? Wielokrotnie nagradzany salonik THE LOFT na lotnisku w Brukseli, który został stworzony przez Lexusa i linię lotniczą Brussels Airlines. Nawiązania do języka stylistyki Lexusa obecne były też w sygnowanych przez japońskiego producenta samochodów miejscach spotkań INTERSECT BY LEXUS, które działają w Tokio i Dubaju, a przez kilka lat także w Nowym Jorku.
Stylistyka, która oddaje charakter prowadzenia auta
Wraz z premierą nowych SUV-ów – 5. generacji flagowego RX-a oraz debiutującego w gamie elektrycznego RZ-a, Lexus zaprezentował zupełnie nowe podejście do charakterystycznego motywu wrzeciona. To fundamentalna zmiana w ramach Nowego Rozdziału w stylistyce marki.
Trapezoidalny kształt znacząco ewoluował, ale wciąż nie pozostawia wątpliwości, że mamy do czynienia z Lexusem. Motyw wrzeciona jest teraz wpisany w projekt całego przedniego pasa, zyskał trójwymiarowość i został zespolony z innymi elementami karoserii. W modelu RX dolna część to nadal klasyczna atrapa chłodnicy, a górny element stał się częścią maski. W elektrycznym modelu RZ grilla nie ma w ogóle, bo pod maską nie pracuje już silnik spalinowy. Ale charakterystyczny kształt nadal jest obecny i podkreślony ostrymi liniami, muskularnymi sekcjami bocznymi i opcjonalnym, dwukolorowym malowaniem nadwozia.
Przedni pas najlepiej oddaje założenia nowej koncepcji stylistycznej Lexusa. Zgodnie z jej założeniami design nowych aut Lexusa ma odzwierciedlać ich charakter, osiągi i właściwości jezdne. Patrząc na samochód, mamy dostać wskazówkę, co nas czeka za jego kierownicą. Ostre rysy, sylwetka w stylu coupe – w przypadku nowego RX-a widać, że postawiono na elementy emanujące dynamiką. Podobnie zresztą jak w drugiej generacji modelu NX, który dzięki poprawie proporcji względem poprzednika zyskał jeszcze bardziej progresywny charakter. To co łączy nowe modele Lexusa to nowa, prosta forma, która swoją estetyką nawiązuje do postępu technologicznego, funkcjonalności i wydajności. Stylistyka ma komunikować nowoczesność przy zachowaniu wyrafinowania i elegancji. I takie są właśnie nowe auta Lexusa.
Wystarczy rzut oka i już wiesz, że to Lexus
Choć charakterystyczna atrapa chłodnicy przez lata była najbardziej oczywistym wyróżnikiem stylistyki aut Lexusa, to nie brakuje innych elementów, które sprawiają, że japońskie samochody rozpoznamy od razu. Przednie światła do jazdy dziennej układające się w kształt litery “L” są obecne w Lexusach już od wielu lat i to dlatego kierowcy w innych autach, patrząc w lusterka wsteczne, nie mają wątpliwości, gdy dostrzegą ten charakterystyczny kształt. Kolejnym elementem jest listwa świetlna, łącząca klosze tylnych lamp. Rozwiązanie wprowadzono w crossoverach i SUV-ach marki – pierwszym modelem był UX, a następnie trafiło do większych modeli. W elektrycznym modelu RZ ma ostry, minimalistyczny wygląd, potęgując wrażenie prostoty i precyzji. Wraz premierą drugiej generacji modelu NX dodano napis LEXUS umieszczony z tyłu – to kolejny znak rozpoznawczy modeli z nowej linii.
Jak ważne są te trzy fundamentalne elementy dla stylistów Lexusa, zdradza prototypowy Lexus Electrified Sport Concept. Elektryczne sportowe auto przyszłości jest pokazem możliwości projektantów oraz inżynierów japońskiej marki. Za stylistykę odpowiada kalifornijskie studio Calty Design Research i choć największe wrażenie robią odważne kształty karoserii czy akcenty nawiązujące do wyścigów, to wprawne oczy dostrzegą charakterystyczne kształty świateł z przodu, tylną listwę oraz napis LEXUS z tyłu auta.
