Najnowszy projekt studia Robert Majkut Design – Kino Mori Cinema-IMAX – zaprezentowany został podczas 10. edycji OKK! design – DOBRE DZIŚ – LEPSZE JUTRO. Robert Majkut na przykładzie niniejszego projektu opowiedział o tym, z czym wiąże się odpowiedzialny design i jaki to ma wpływ na lepsze jutro. Jego wykład: „Suprematyzm, Kalifornia i inne efekty świetlne”, odbył się 16 listopada 2016 r. w przestrzeni Mysia 3 w Warszawie. Prelekcja zgromadziła ponad 160 słuchaczy!
Projekt wnętrz kina Mori Cinema-IMAX
Projekt wnętrz: Robert Majkut Design
Lokalizacja: Kuntsevo Plaza, Moskwa
Inwestor: Mori Cinema
Deweloper: Enka
Architekt obiektu: Jerde Design, Kalifornia
Czas przygotowania projektu: II kwartał 2014 r.
Czas finalnego wdrożenia projektu: do I kwartału 2016 r.
Metraż: 3500 m2
Najnowsze wnętrze kina, wdrożone według projektu pracowni Robert Majkut Design, funkcjonuje w moskiewskim obiekcie Kuntsevo Plaza. Jako pełen kompleks zostało zaprojektowane przez pracownię Jerde Design i wybudowane przez tureckiego dewelopera Enka, a sukcesywnie otwierane w latach 2015/2016.
Geneza projektu i droga inspiracji
Dla pracowni Robert Majkut Design to niezwykle ważna realizacja, związana z kolejną współpracą ze światowej klasy i sławy biurem projektowym Jerde Design, gdzie zespół kreatywny nadzoruje człowiek legenda – David Rogers. Jak wspomina Robert Majkut: „Doświadczenie uzyskane podczas tego projektu ma znaczący wpływ na rozwój naszej pracowni. Stanowiło wyzwanie, na które czekaliśmy i jak zawsze było związane z pracą u podstaw w każdym etapie procesu tworzenia, co bardzo cenimy. Projekt ten jest już drugą realizacją w obiektach autorstwa pracowni Jerde Design. Pierwszy miał miejsce w warszawskim kinie w Złotych Tarach w 2007 roku”.
Celem tego przedsięwzięcia było stworzenie kina, które wpisze się w zaproponowany kontekst miejsca, jego założenia funkcjonalne i stylistyczne oraz zrozumie oczekiwania odbiorcy – przedstawiciela młodego pokolenia w tak bardzo skontrastowanej, jednak poszukującej dookreślenia w stylu i jakości współczesnych wnętrz publicznych – Moskwy.
Oto, w jaki sposób o projekcie opowiada Robert Majkut:
Jerde Design w opisie swojego projektu bardzo jasno nawiązywał do suprematyzmu Malewicza, dlatego chcąc zrozumieć naszą ideę, należy zapoznać się z koncepcją obiektu Kuntsevo Plaza i jego inspiracjami. Jerde głęboko osadziło projekt w rosyjskiej kulturze i sztuce. Tej najbardziej znanej, a także międzynarodowo rozpoznawalnej – obiekt powstał w Moskwie, w czasie bliskim 100-letniej rocznicy powstania idei suprematyzmu Malewicza i jej rozwoju w sztuce.
Suprematyzm jako koncepcja artystyczna, redukująca formę składowych elementów dzieła do „atomowych” podstawowych form, stał się myślą, według której nie tylko nakreślono sposób skonstruowania całego centrum obiektu, ale również my w szerszej interpretacji przenieśliśmy ją na wnętrza kina. Założenia suprematyzmu, koncepcji redukowania i łączenia elementów, które wraz z iluzją światła i pewną abstrakcyjnością oraz iluzorycznością świata filmu i obrazu składają się na całość zjawiska, jakim jest kino i dają pewną abstrakcyjność temu zjawisku – tak powstała koniunkcja, która nakreśliła kierunek myślenia o naszym zadaniu.
Już w pierwszych krokach naszej pracy, poza oczywistą, typową dla wielosalowego kina funkcją, w warstwie estetycznej poszukiwaliśmy inspiracji w 3 obszarach:
1. Przełożenia koncepcji suprematyzmu na jego współczesne, architektoniczne elementy wyrazu. Dążenia do atomizacji i upraszczania form, redukcji do podstawowych barw i kontrastów czy wręcz malarskich efektów w ich tworzeniu i powstawaniu.
2. Drugim obszarem, odnoszącym się do istoty kina i nawiązującym do idei wyabstrahowania najprostszych czynników składowych powstającego obrazu, doszliśmy do pryzmatycznego rozkładu światła. Dał on nam nawarstwiające się barwy, których suma w finale tworzy biel… Istotna dla całości przejścia kolorów w tym obiekcie była również gradacja kontrapunktu. Światło kinowe, które funkcjonuje w kompletnej czerni, stało się naszym punktem startu, jako miejsca końca skali, w którym światło ma szanse zrealizować swój spektakl. Ten moment doświadczania kina potraktowaliśmy jak swoisty rodzaj intelektualnej – bardziej niż fizycznej iluzji i postanowiliśmy go wydobyć oraz przenieść przed salę w projektowanym wnętrzu.
3. Trzeci obszar związany jest z identyfikacją firmy. Wychodząc z geometrii znaku zbudowaliśmy jego trójwymiarową, przenikającą się metaforę. Na poziomie kolorów firmowych zostały one sumarycznie zredukowane do bardzo ograniczonych obszarów, jako składowych barwy.
Te trzy obszary były przedmiotem naszej intelektualnej gry. Abstrakcyjnego, ale spójnego z idami Malewicza wyszukiwania elementarnych czynników na poziomie geometrii, figur i kolorystyki, które połączyły w całość graficzną i przestrzenną analizę naszego zadania.
Reasumując – korzystając z trzech głównych dla nas kolorów – czerni, żółci i bieli oraz syntetyzując kształty do uprzestrzennionych form wynikających z kształtu logo, uzyskaliśmy zestaw dosyć radykalny i nietypowy. Przyjęliśmy stopniowanie kolorów od najjaśniejszych w strefie wejścia do najciemniejszych w sali kinowej jako zasadę, w której pośrednim elementem jest kolor żółty, łamany pryzmatyczno-fraktalowym motywem. Sprowadziliśmy podział kolorystyczny do najważniejszych akcentów. Komunikacja odbywa się w pionowych i poziomych białych tunelach, łącząc przestrzeń kina rozgrywającą się na kilku poziomach i pozwalając przechodzić z bieli od absolutnie czarnych sal kinowych poprzez żółte przestrzenie. Malarski efekt gradientu, jako zabieg zaczerpnięty z tradycyjnego warsztatu, to widoczne łączenie żółci z czernią. Iluzja przełamywania się tych dwóch kolorów daje jednocześnie fizycznie namacalny, malarski efekt, który jest widoczny na ścianach. Szukaliśmy wielu przykładów kalejdoskopowego łączenia się elementów fizycznych ze świetlnymi, które uzasadniałyby takie a nie inne budowanie tych kompozycji na drodze redukcji. W wyniku tego doszliśmy do bardzo uproszczonego i oszczędnego rozwiązania, powstałego w oparciu o zdyscyplinowaną paletę barw. W sumie dało to efekt minimalistyczny i niezwykle radykalny.
Analizując ten projekt nie można zapominać gdzie powstał. Większość klientów tego kina to ludzie młodzi, studenci, uczniowie, a kontekst miejsca nie jest tu bez znaczenia. Moskwa to miasto szare, mocno zakurzone i zabłocone przez skutki długiej zimy. Nasza propozycja jest ucieczką od tego, co typowe dla takich miejsc. Obecne kina w Moskwie charakteryzują się bezpiecznymi i wygodnymi w takim klimacie rozwiązaniami. Nasza propozycja jest inna – wychodzimy z cienia tej oczywistości i z mroku. Ukazujemy to poprzez wszędzie obecne światło dzienne i podkreślamy ten fakt. Czynimy z tego wartość. Nasze kino jest daleko od ulicy, parkingu, na ostatnich kondygnacjach centrum. Idąc długimi korytarzami Kuntsewo Plaza do Mori Cinema, możemy znaleźć się w miejscu, które błyszczy i mieni się, a poprzez wielką szklaną elewację doświetlone jest na 3 poziomach.
Powstała ciekawa i zaskakująca przestrzeń przy tak radykalnych, kontrastowych zestawieniach szczegółowo dobraną i zdefiniowaną w materiałach ocieploną żółcią, a jej ilość w tym miejscu, w połączeniu z bielą i czernią, jest bardzo przyjazna i radosna.
Naszym zdaniem w tym mieście na rynku kinowym należy proponować coś więcej, niż bezpieczna oczywistość, unikać sztampowych rozwiązań oraz, pomimo wielu niewiadomych, szukać specyficznych odniesień i rozwiązań. Mamy nadzieję, że choć trochę nam się to udało.
