Prezentujemy projekt dyplomowy Michała Adama Ziółkowskiego wykonany na Wydziale Architektury i Urbanistyki Politechniki Śląskiej w Gliwicach pod kierunkiem Dr inż. arch. Grzegorza Nawrota. Praca porusza temat związku rozwijającego się społeczeństwa sieci z podejściem do architektury i przestrzeni miejskiej.
MIEJSCE_W_SIECI #LokalneCentrumSpołeczne
Magisterska praca dyplomowa
Autor: Michał Adam Ziółkowski
Promotor: Dr inż. arch. Grzegorz Nawrot
Uczelnia: Politechnika Śląska w Gliwicach | Wydział Architektury i Urbanistyki
Lokalizacja projektu: Obszar obejmujący przerwę w pierzei zabudowy i skrzyżowanie ulic Widok, Krucza, Bracka. Projektowany teren zawaiera się pomiędzy alejami Jerozolimskimi a ulicą Chmielną w Warszawie
MIEJSCE_W_SIECI #LokalneCentrumSpołeczne
Czy era Modernizmu, jest na tyle dojrzała i nowatorska, aby odpowiadać na potrzeby współcześnie rozwijającego się społeczeństwa? Czy obecny postęp technologii informacyjnej może mieć wpływ na rozwój architektury i urbanistyki? W jaki sposób zmiana podejścia do kreowania przestrzeni może zmienić zachowania społeczne?
Podstawowym zadaniem każdej projektowanej przestrzeni, jest spełnianie potrzeb.
W ten sposób modernistyczne przestrzenie publiczne i budynki propagują spędzanie czasu na wybetonowanych placach z ogródkami zielnymi, wysyłanie dzieci na wymyślne, dekonstruktywistyczne budowle pełniące rolę placów zabaw, lub napawanie się pięknem funkcjonalnej i minimalistycznej pustki. Można odnieść wrażenie, że wszystko co możliwe zostało już wymyślone, a jedyny dalszy rozwój architektury, będzie związany z technologią materiałową.
Modernizm ma już swoje lata i przeszedł wiele faz rozwojowych, lepszych lub gorszych, jednak zawsze na swój sposób uzasadnionych. Przez wiele lat odpowiadał na potrzeby społeczeństwa produkcyjnego i przemysłowego, aż przyszła kolej na współcześnie rozwijające się społeczeństwo informacyjne.
Nowe społeczeństwo wymaga nowych rozwiązań, nowego, świeżego podejścia do jego specyficznych potrzeb życia codziennego. Modernizm w swoim pragmatyzmie zdaje się nie nadążać za społeczeńśtwem informacyjnym kopiując pewne schematyczne wzorce działające poprawnie kilkadziesiąt lat temu.
Współcześnie, nowe narzędzia projektowe, jak programy do parametryzacji, dają możliwość budowania struktury przestrzeni opartej na sieci potrzebnych informacji. Niestety bez odpowiedniego podejścia do samej czynności projektowania
i wprowadzania umiejętnie wybranych informacji, samo narzędzie jest bezużyteczne.
Podstawową inspiracją do poszukiwania nowych rozwiązań funkcjonalno- przestrzennych przez pryzmat rozwoju społeczeństwa, są prace socjologa Manuela Castellsa. Zajmuje się on rozpoznawaniem i obserwacją dynamicznego rozwoju społeczeństwa sieciowego. Jako pierwszy opisuje zjawiska związane z przestrzeniami przepływów, bezczasowego czasu, czy samej informacji przyjętej za najcenniejsze obecnie dobro niematerialne. Inspiracja nie jest przypadkowa, gdyż po krótkim przemyśleniu węzły wirtualnej przestrzeni przepływów odnajdują swoje odpowiedniki w przestrzni urbanistycznej w postaci miejsc centralnych, atraktorów społecznych, koncentratorów, ognisk aktywności, itp.
MIEJSCE_W_SIECI podejmuje próbę odpowiedzi na wyżej postawione pytania, oraz poruszone zagadnienia. Dzięki zaobserwowanym zachowaniom społecznym
i przebadanej literaturze, rozpoznaje potrzeby społeczeńswa informacyjnego i stara się je zaspokoić. Stawia odczucia związane z projektowaniem, w zupełnie nowym świetle i przedstawia je na przykładzie konsekwentnie przekształcanego fragmentu przestrzeni śródmieścia Warszawy.
Dlaczego Warszawa? Ponieważ jest największym do tej pory zauważalnym ośrodkiem rozwojowym społeczeństwa informacyjnego. Wybrana do przekształceń przestrzeń znajduje się w pobliżu głównego ośrodka rozrywkowej aktywności miasta, czyli ulicy Chmielnej i Nowego Światu. Zaproponowane rozwiązania projektowe mają na celu maksymalne usprawnienie każdej możliwej płaszczyzny przepływu informacji, zaczynając od komunikacji kołowej, przez komunikację pieszą, wytworzenie węzła przepływu (w postaci rozrywkowego atratkora społecznego), po przepływ informacji społecznej (dzięki wprowadzeniu sieci punktów dostępu do portali społecznościowych). Podstawową i najważniejszą funkcją projektowanego węzła przestrzeni jest
#KinoSpołecznościowe
Jedną z powszechnych rozrywek społeczeństwa sieciowego jest oglądanie seriali. Drogie, dobre produkcje serialowe w ciągu ostatnich kilku lat zyskały na wartości wśród miłośników rozrywki telewizyjnej. Nie ma mowy tutaj o sitcomach, albo produkcjach typu „Plebania”, ale o świetnym kinie akcji, intryg i zagadek, które po kilku minutach od premiery każdego kolejnego odcinka, wywoują prawdziwą burzę dyskusji na forach internetowych i w portalach społecznościowych.
Kino zawsze było „czystą” rozrywką, jednak w dobie tak wielu możliwości,
w przestrzeni wirtualnej znaleziono jego darmowy odpowiednik, dający więcej satysfakcji i dreszczu emocji, w oczekiwaniu na dalszą część historii. Zapewnienie społeczeństwu informacyjnemu darmowego kina, gdzie wyświetlane będą najlepsze filmy wybrane z portali video- społecznościowych (youtube, vimeo itp.), organizowane premiery nowych odcinków różnych seriali, wyniosłoby ten rodzaj rozrywki na całkiem nowy poziom.
Kino społecznościowe jest podstawową funkcją projektowanej przestrzeni przepływu i pełni w niej rolę ogniska aktywności społecznej, oraz atraktora społeczeństwa miasta Warszawy. Założeniem tej funkcji jest gromadzenie się społeczeństwa w miejscu wspólnych zainteresowań sieciowych. Wokół kina zaczęłyby powstawać w naturalny sposób fora dyskusyjne na temat ulubionych odcinków seriali oraz rankingi publiczne najlepszych nagrań wideo. Każdy w społeczeństwie mógłby zostać zauważony dzięki zorganizowaniu premiery swojego filmu i rozpromowaniu go odpowiednio na portalach społecznościowych. „Internetowi celebryci” wyłaniają się co chwilę z czeluści internetu dzięki sportowym, artystycznym lub rozrywkowym, inicjatywom. Kino miałoby bezpośredni wpływ na sławę poszczególnych nowych artystów, poprzez odpowienią promocję.
Michał_Adam_Ziółkowski