Coraz częściej słyszymy o chęci ucieczki od miejskiego zgiełku, poszukując spokoju i harmonii. Narastające tempo życia jest sprzeczne z ludzką naturą, dlatego tak chętnie szukamy miejsca, gdzie możemy obcować z przyrodą, skorzystać z jej niezwykle kojącego wpływu na nasze samopoczucie. Czujemy zapach czystego powietrza, „smakujemy” tego co znajduje się wokół nas. Takie możliwości zapewnia nam projekt PRISMISTIC HOUSE autorstwa Marcina Tomaszewskiego z biura architektonicznego Reform Architekt. Dom, który daje poczucie sensualności i zapewnia głębokie doznania zmysłowe.
PRISMISTIC HOUSE
Pracownia: REFORM Architekt | Marcin Tomaszewski
Powierzchnia: 500 m2
Intymna kryjówka z dala od cywilizacji
Obiekt zlokalizowany jest na leśnej i długiej działce o prostokątnym kształcie. Teren nabyty przez inwestora był już przygotowany pod budowę domu, dlatego architekt wykorzystał istniejącą polanę bez dodatkowej wycinki drzew.
„Zależało mi na tym, aby maksymalnie wykorzystać widok, który oferuje zakupiony obszar. Dlatego najdłuższy bok budynku zwrócony został w kierunku południowym, tym samym wykorzystując naturalne światło, które zapewnia nasłonecznienie podczas całego dnia. Chciałem również, aby wszystkie pomieszczenia, w których prowadzone jest życie, mogły korzystać z tego krajobrazu. W konsekwencji powstał dom o trójkątnej bryle oraz mocnym i surowym charakterze” – mówi architekt.
Unikalną formę budynku podkreśla dach zbudowany z trzech połaci.
„Trzy to już wiele, dlatego otrzymaliśmy dach wielospadowy, który sprawia wrażenie, jakby był zbudowany pod różnymi kątami. Taką iluzję spowodowały różne długości krokwi, ale kąt nachylenia jest identyczny dla wszystkich połaci” – dodaje Marcin Tomaszewski.
Fasadę PRISMISTIC HOUSE tworzy cegła firmy PETERSEN. Jest to materiał naturalny, tradycyjny oraz niezniszczalny, ponieważ cechuje go odporność na działanie szkodliwych czynników. Zastosowanie jej w takim otoczeniu powoduje, że budynek idealnie komponuje się z otaczającą go naturą. Niewielkie detale w postaci ceglanych perforacji dają możliwości przenikania światła przez elewację i dach. W ten sposób doświetlają one dużą przestrzeń, wprowadzając do wnętrza znaczną ilość promieni słonecznych. Efekt ten został uzyskany poprzez ułożenie cegły o różniej długości. Przesuwanie jej daje możliwość zabawy światłem, tym samym zmieniając fakturę budynku.
„Nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie formy tego budynku bez tych niuansów. Gdy je zabierzemy to nagle okazuje się, że projekt jest zwyczajny, a z drugiej strony, gdy mamy czysty budynek nie jesteśmy w stanie wyobrazić go sobie z takim detalem” – kontynuuje autor projektu.
Ten nowoczesny dom uzupełniają wielkopowierzchniowe przeszklenia, które powodują zacieranie się granicy między wnętrzem i zewnętrzem. Naturalność i spokój otaczającej przyrody kształtują atmosferę tego miejsca stając się częścią jej aranżacji. Nadzwyczajnie je zdobi tworząc idealne warunki do odpoczynku. Panoramiczne przeszklenia rozjaśniają budynek od wewnątrz i wpuszczają do niego maksymalną ilość naturalnego światła nadając mu lekkości i przestronności. Umieszczony na dachu świetlik znajduje się równo nad holem wyznaczając tym samym środek domu i strefę rozejścia do pomieszczeń.
Minimalistyczna architektura i zastosowanie niewielkich detali dopełniły całościowo ten projekt, tworząc obiekt, który współgra z lasem i sprzyja relaksowi. Skupiając się na tym, co małe i prozaiczne, wykreowany został dom w najlepszej jego okazałości. PRISMISTIC HOUSE jest połączeniem niestandardowego widoku z tradycyjnym materiałem.