Subtelny luksus – to pierwsze, o czym szepczą wnętrza podwarszawskiej rezydencji, skrywającej się w sosnowym lesie. Na samopoczucie domowników wpływają tu najwyższej jakości materiały i ponadczasowy wystrój. – Projektując wnętrza wiedzieliśmy, że kluczowa będzie kolorystyka i naturalne materiały – opowiadają Monika i Adam Bronikowscy z pracowni Hola Design. Paletę szarości i beżów architekci wzbogacili odcieniami zieleni, oranżu i czerni, komponującymi się z barwami za oknem. Razem tworzą sprzyjającą odpoczynkowi aurę.
Wnętrza domu pod Warszawą
Projekt: Hola Design
Zdjęcia: Yassen Hristov
Quiet luxury w kolorach lasu
Trzyosobowa rodzina, dla której wnętrza domu zaprojektowała pracownia Hola Design, żyje z w stałym kontakcie z naturą. Bliskość lasu, gdzie spacerują z psem, kojąca cisza i ulubiona zieleń sosen dają poczucie szczęścia. Inwestorzy pragnęli, by dom był ich własną oazą spokoju. Dlatego przez panoramiczne okna salonu wdziera się natura, zalewając przestrzeń dziennym światłem i umożliwiając zanurzenie się w otaczającej przyrodzie. Architektura domu i jego wnętrz została starannie zaprojektowana, aby współgrać z pobliskim lasem. Granice stają się płynne. Patio zachęca do korzystania z przestrzeni na świeżym powietrzu, tworząc harmonijne połączenie między domowym zaciszem a otoczeniem. Na pełen relaks mieszkańcy mogą również liczyć w komfortowej strefie spa i basenie, które znalazły się w przestrzeni domu.
Prym wiedzie dębowe drewno – na podłodze, w zabudowie, a nawet pod sufitem – zapewniając ciepłą i przytulną atmosferę. Charakteru nadają wnętrzom meble wykonane według projektu Hola Design z drewnianymi, lakierowanymi fornirami. Na uwagę zasługuje też naturalny łupek, którym wykończona jest ściana przy kominku. Ściana ta jest częścią granitowej bryły, która stanowi serce domu. Multifunkcjonalny element, zaprojektowany przez Hola Design, mieści w sobie również zabudowę TV, szafkę i regał, a dodatkowo oddziela strefę salonu od kuchni. Aby masywnej bryle nadać lekkości, projektanci podświetlili ją od góry i z dołu ledowymi listwami, budując wrażenie unoszenia się w powietrzu.
Podobny zabieg zastosowali w przypadku schodów. Ich rzeźbiarską formę podkreśla subtelne, dolne oświetlenie. Wspornikowa konstrukcja wygląda lekko i nowocześnie również dzięki przejrzystej barierce. Szklana tafla nie zabiera przestrzeni ani światła. Odsłania za to wysoką na dwie kondygnacje ścianę, wykończoną ozdobną, wertykalną tapetą. Złote detale na ciemnej, butelkowej zieleni nadają wnętrzu wyrafinowania i elegancji.
Sypialnie zlokalizowane na piętrze, utrzymane są w delikatnej, jasnej kolorystce szarości i beżów, wzbogaconej o zieleń i fiolet. W sypialni master na ścianie za łóżkiem, projektanci zastosowali ciekawy zabieg – pod lamelami umieścili podkład w postaci lustra. – W jego płaszczyźnie odbijają się okno i las, zaspokajając potrzebę bliskiego kontaktu z naturą. Dzienne światło dociera również do łazienki, oddzielonej od pokoju tylko szklaną przegrodą z przesuwnymi drzwiami. Do chwili wytchnienia zachęca wolnostojąca, minimalistyczna wanna – tłumaczy Monika Bronikowska. Wyciszeniu sprzyja też wygodne siedzisko w panoramicznym oknie sypialni dziecięcej.
Prawdziwą świątynią relaksu jest jednak zintegrowana z wnętrzem domu strefa SPA, wyposażona w siłownię, saunę i basen z hydromasażem. Podświetlona, dekoracyjna ściana z solnych cegieł nie tylko zachwyca swoim efektownym wyglądem, ale także, dzięki właściwościom jonizującym powietrze, tworzy aurę pełną świeżości. Połączenie naturalnych tekstur z wygodnymi meblami zapewnia domownikom doskonałą przestrzeń do odprężenia.
Zgodnie z koncepcją quiet luxury, każdy element tej rodzinnej przestrzeni wśród dębów i sosen, jest równocześnie estetyczny i funkcjonalny, sprzyjając utrzymaniu wewnętrznej harmonii.