Wnętrze tego mieszkania to historia o harmonii pomiędzy surowością, a ciepłem. W aranżacji projektu Bednarska Studio przytulność drewna kontrastuje z chłodnym połyskiem metalu, a wyważona gra faktur i odcieni tworzy atmosferę subtelnego luksusu.
Wnętrza mieszkania w Częstochowie
Projekt wnętrza: Aleksandra Bednarska – Bednarska Studio
Wizualizacje: Olena Babenko
Wyraziste wnętrze mieszkania w Częstochowie
W centrum uwagi znajduje się okrągły, drewniany stół vintage, otoczony krzesłami w stylu Bauhaus, których chromowane ramy wnoszą do przestrzeni lekkość i nowoczesność. Głębię i charakter przestrzeni wzmacniają przemyślane akcenty – zmysłowy burgund oraz miękko zaokrąglone przejście, które nadają wnętrzu subtelny, tajemniczy klimat. Drewniana klasyczna jodła na podłodze w ciepłym tonie, płynnie łączy się z dywanem o organicznym, falistym wzorze. W tym wszystkim jest coś nostalgicznego, a jednocześnie współczesnego.
Rzut oka w stronę kuchni ujawnia proste, geometryczne linie zabudowy w odcieniu złamanej bieli, które subtelnie odbijają światło dzięki wykończeniu z drobnych, błyszczących płytek. Nad stalową wyspą kuchenną wyróżnia się minimalistyczna, czerwona lampa – detal, który dodaje wnętrzu charakteru i przewrotności.
Sypialnia, jak wyjęta z marzenia o spokoju i wyciszeniu, ale z odrobiną zadziorności w detalach. Wzorzysta tapeta na ścianie, przypominająca taniec abstrakcyjnych postaci, wnosi do przestrzeni element delikatnej dynamiki. Jej subtelne beże i głębokie czerwienie korespondują z resztą wnętrza, ale jednocześnie przyciągają wzrok, dając wrażenie, że to ściana ma tu coś do powiedzenia. Centralnym punktem przestrzeni jest łóżko, zagłówek z naturalnego drewna płynnie łączy się z nocnymi stolikami o retro formie, przywodząc na myśl lata 60., ale w uwspółcześnionej, lżejszej wersji. Całość otula delikatna, rozproszona linia światła na suficie – ciepła, ale nienachalna, wprowadzająca do wnętrza subtelny rytm relaksu
W łazience króluje geometryczna harmonia. Ściana z przezroczystych, strukturalnych luksferów wydziela przestrzeń prysznicową, jednocześnie nie zakłócając wizualnej ciągłości pomieszczenia. Kamienna szafka pod umywalkę w ciepłym, ziemistym odcieniu wydaje się być organicznym sercem tej przestrzeni – trwała, ale pełna naturalnej delikatności. Gra faktur i prostoty bieli w tle wzbogacona jest przez abstrakcyjną grafikę w żywym błękicie, która nadaje wnętrzu odrobinę artystycznego sznytu.
Każdy element tego wnętrza zdaje się być przemyślany, ale nie przytłaczający – jakby przestrzeń zapraszała do tego, by ją przeżywać, a nie jedynie oglądać.
