Przyszłym mieszkańcom tego domu zależało na stworzeniu odważnej, modernistycznej bryły przekrytej płaskim dachem. Miejscowy plan jednak na to nie pozwalał. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom architekci zaprojektowali nietypowy dom, który z jednej strony spełnia wszystkie niezbędne zapisy, a z drugiej przypomina bardziej modernistyczne zabudowy, niż klasyczne stodoły. Budynek pracowni PL.architekci jest biały – na pierwszy plan wychodzi jego forma. Nie epatuje on jednak bogactwem – jest bardzo skromny i minimalistycznie dopracowany.
BIAŁY DOM | POZ_5
Projekt: PL.architekci | www.facebook.com/plarchitekci
Autorzy: PL.architekci, architekci Bartłomiej Bajon, Katarzyna Cynka – Bajon, zespół: Agnieszka Jurenko, Monika Kuszyńska, Bartosz Stanek
Architektura wnętrz: PL.architekci
Architektura krajobrazu: PL.architekci
Konstrukcja: Krzysztof Klimek
Powierzchnia użytkowa: 159 m2
Zdjęcia: Tom Kurek
Nagrody:
– wystawa “V4 Domy Jednorodzinne w krajach Grupy Wyszehradzkiej” – BIAŁYdom – nominacja JURY polskiego reprezentanta
– NOMINACJA do Nagrody Architektonicznej Miasta Poznania im. Jana Baptysty Quadro za obiekt oddany do użytku w 2021
Biały Dom
Działka inwestorów znajduje się w „młodej” dzielnicy Poznania, która charakteryzuje się uporządkowaną urbanistyką i bardzo dużą ilością zadrzewień. I taką też działkę znalazł inwestor: otoczona zielenią działek sąsiednich i dodatkowo sama porośnięta po obwodzie drzewami i krzewami. Posiada jednak jeden minus – z 900 metrów kwadratowych powierzchni działki blisko 300 zabiera wąski dojazd narzucający tak naprawdę, ze względu na komunikacyjność, kształt budynku (w literę L). Dodatkowo miejscowy plan zakładał dachy skośne dwu lub wielospadowe. Te ograniczania zupełnie nie pasowały jednak do wyobrażenia inwestorów o swoim przyszłym domu: chcieli architektury modernistycznej, minimalistycznej, z wysokim salonem, z płaskimi dachem i odważnej zarazem.
Cały pomysł na dom wziął się tak naprawdę z poszukiwań jak zaprojektować dach skośny, by z jednej strony spełniał zapisy planów, ale by nie przypominał klasycznej „stodoły” a bardziej modernistyczne zabudowy. Rozwiązanie zostało znalezione w zabudowie sąsiedniej. Dach jest jakby zlepkiem kształtów, kątów i wysokości dachów budynków sąsiednich połączonych w jedną nieregularną całość dachu pilastego. Dzięki temu budynek wpasował się w istniejąca zabudowę o zróżnicowanej skali – a równocześnie odpowiedział na potrzeby inwestorów.
Linia załamań dachów precyzyjnie pokrywa się z liniami okien czy kształtem budynku. Dom choć kontrastuje z zielenią otocznia – uzupełnia ją i żyje z nią w symbiozie (nie wycięto też ani jednego drzewa). Duże białe ściany stają się sceną do gry cieni z drzew, ożywiając bryłę.
Zewnętrzny kształt dachów nie jest tylko pustą formą – został on odwzorowany i powielony we wnętrzach. Dzięki temu salon zyskał pożądaną przez inwestorów wysokość, a pozostałe pomieszczania dodatkową przestrzeń. Wnętrza łączą się z ogrodem: duże okna kadrują widoki i stają się naturalnymi obrazami na ścianach. W tym wnętrzu nie ma przypadku: wszystkie linie oraz podziały płynnie przechodzą i łączą się ze sobą. Każdy detal jest starannie przemyślany i wykonany. Nie ma tu mody tylko ponadczasowość. Nie ma tu zbędnych ozdobników i przedmiotów… jest tylko czysty funkcjonalizm. Są także wysokiej jakości materiały, bo to trwałość i ekologiczność. Wszystko w myśl zasady, że „mniej znaczy więcej”.