Konkurs na opracowanie koncepcji architektoniczno – urbanistycznej Parku Naukowo – Technologicznego w Opolu.
Trzecie miejsce
Data: Lipiec 2012
Lokalizacja: Opole
Zespół autorski:
Józef Franczok, Marcin Kolanus, Maciej Nisztuk, Martyna Szymańska, Joanna Osojca
web.: www.vanczok.pl
Projekt Parku Naukowo-Technologiczne w Opolu
Idea i Cel
kontakt z przyrodą – czyste powietrze, przestrzeń, słońce, zieleń
smak herbaty z japońskich glinianych czarek
krople deszczu na szybie
chmury przesuwające się po niebie
dobry żart
uśmiech nieznajomej osoby
chłód i soczystość trawy pod stopami
śpiew ptaka
poczucie dobrze wykonanej trudnej pracy
niezwykły gest
zapachy owoców i zapach cytryny
wymyślenie czegoś innowacyjnego i wspaniałego
wielkie silne drzewo
kamień
dobry posiłek
to co odbieramy zmysłami gdy kończy się lato
aromatyczna kawa
gdy ktoś na ciebie czeka
klucz gęsi gdy odlatuje na południe
jedzenie pomarańczy po miłym spotkaniu
deszcz w ciepły dzień
maliny
dobra książka
wspólne tworzenie i odpoczywanie na piasku
pojęcie bezkresu
życzliwość i wspólna praca nad cyzelowaniem mebla lub nowym krojem sukienki
patrzenie jak nasionko, które zasadziliśmy wyrasta
życie i praca są inspirujące – dają siłę i sens i szczęście
życie i praca w relacjach z innymi ludźmi
pojęcie czas wolny powstało w okresie kiedy ludzie niewolniczo po kilkanaście godzin dziennie wykonywali przy taśmach powtarzalne czynności i oznaczało, iż w czasie pracy nie byliśmy wolni
Efektywna i kreatywna praca nieodłącznie łączy się z efektywnym i kreatywnym odpoczynkiem. Odpoczynek nie jest luksusem, ale koniecznością, energią, inspiracją do nowych zadań, czymś co pozwala nam po zmęczeniu podjąć zadanie od nowa i może spojrzeć na nie z innej perspektywy („od-począć” – od początku, od nowa).
Życie to praca i odpoczynek we właściwej harmonii . Ten właśnie balans daje największą efektywność, innowacyjność, spełnienie oraz szczęście. I tak właśnie współcześnie organizują się nowoczesne przedsiębiorstwa.
Konstruując budynki, które mają służyć przedsiębiorcom łączymy „Park” i „Technologię”. To czego ludzie koniecznie potrzebują z samej istoty swego bytu z tym, co tworzą i z czego duma czyni ich wielkimi i szczęśliwymi.
Kompleks budynków będzie naturalny, a jednocześnie innowacyjny. Znikający, eteryczny i dematerializujący się w przestrzeni, a jednocześnie gabarytem wpisany w duże kubatury budynków sąsiednich. Projektujemy budynek z przestrzeniami zamkniętymi, ale i otwartymi. Elastyczną funkcję biurową łączymy z przestrzeniami do różnego rodzaju działań innowacyjnych, interakcyjnych, wystaw, performance’ów, relaksu, z miejscami spotkań, wypicia aromatycznej kawy, a jednocześnie służącymi sprawdzeniu najnowszego prototypu, czy tymczasowego pawilonu w przestrzeni parku.
Cztery budynki Parku Technologicznego utworzą coś na kształt dziedzińca. Górna kondygnacja w budynkach to przestrzenie biurowe całkowicie otwarte jednak na: naturę, miasto, ruch , ludzi. Dolna kondygnacje w budynkach to niejako kontynuacja wielofunkcyjnego dziedzińca, który się z nią przenika. Są tam funkcje służące interakcjom, gastronomi, rekreacji, przestrzenie wielofunkcyjne i do wynajęcia tymczasowego dla nowo tworzących się firm i ludzi działających na zasadach coworkingu (zmienność ta łączyć się będzie ze zmiennością i działaniami na terenie).
W częściowo niewypełnionych podcieniach parteru znajdą też miejsce w przyszłości funkcje integracyjne planowane w piątym etapie inwestycji.
Oprócz ciepłych miejsc o podwójnej skórze, są na tej kondygnacji „przestrzenie-pół” – miejsca które obejmuje zewnętrzna fasada z pojedynczej szyby, a nie są dodatkowo ogrzewane. Są zielonym buforem w zimie (przez który ogląda się ośnieżone wnętrze dziedzińca) i otwartą (przez przesunięcie ścian wewnętrzych) na ten dziedziniec przestrzenią cienia i chłodu w lecie.
Z obsługujących teren ulic przez przeszkloną kondygnację parteru oglądamy ukryte za nią wnętrze dziedzińca – już widzimy, ale jeszcze nie smakujemy. Parter jest więc poniekąd „starą szafą” z książek Lewisa – bramą przez/którą przenikamy do wewnętrznego świata Parku Technologicznego. Zaproszeniem, a jednocześnie pytaniem z filmu „Matrix”, czy chcemy wejść i zmienić swoje myślenie.
Budynki są transparentne, z podwójną skórą (fasadą wentylowaną), która dzięki regulacji otwarć w parterze i dachowej części w lecie schładza budynek. W zimie zaś zamknięta niweluje straty ciepła powodując znaczne obniżenie kosztów użytkowania obiektu.
Cały kompleks powstaje wg. przyjętego przez inwestora etapowania, a każdy z budynków może funkcjonować całkowicie niezależnie. Jednocześnie wszystkie mogą działać razem. Górny korytarz pozwala na połącznie części biurowej. Przechodzimy nim wzdłuż wewnętrznego patia utworzonego przez cztery budynki, cały czas pozostając w interakcji z nim. Przez hale przemysłowe przechodzimy pomostem mając możliwość podglądania dziejących się tam procesów.
Budynki mają prostą konstrukcją na regularnej siatce, której raster pojawi się dalej w terenie. Rzut dzięki prostej regularnej siatce konstrukcji oraz klarownym rozmieszczeniu pionów sanitarnych i komunikacyjnych może kształtować się wg dowolnych modeli podziału przestrzeni biurowych. Kondygnacje są całkowicie elastyczne z uwzględnieniem zmienności tego typu funkcji.
Na dachu w formie wycofanej względem lica budynku kubatury (niewidocznej z perspektywy człowieka) mieści się przestrzeń instalacyjna oraz maszynownie, wentylatorownie i klimatyzatornie.
Parkingi sytuujemy w najbardziej oddalonej od ulicy części działki wykorzystujemy przy tym istniejące naturalne obniżenie terenu działki. Budynki sytuujemy na poziomie ulicy, tak iż widoki z budynków przebiegają ponad dachami samochodów parkowanych na naturalnym poziomie terenu.