Najnowszy projekt Pracowni Milwicz Architekci zakłada przebudowę oraz rozbudowę istniejącego obiektu przemysłowego i przekształcenie go na budynek mieszkalny. Bliskość rzeki skłoniła Projektantów do zaproponowania dobudowanej części dziennej, która otwiera się dużymi przeszkleniami na otaczającą naturę oraz malownicze widoki. Ukształtowanie ogrodu umożliwia bezpośredni dostęp do rzeki, przy której przycumowany będzie sprzęt wodny. Na parterze, poza częścią dzienną, umieszczono również sypialnię, pomieszczenia pomocnicze oraz dwu-stanowiskowy garaż. Główna część prywatna znajduje się na poddaszu, skąd rozpościera się widok na okolicę.
Dom na Mazurach | Przebudowa poprzemysłowego budynku
Projekt: Milwicz Architekci
Lokalizacja: Mazury
Dom na Mazurach
Przebudowa poprzemysłowego budynku
Dzięki prostym zabiegom, industrialny charakter istniejącego budynku został podkreślony nowoczesnymi, ale nienarzucającymi się formami przeszkleń oraz zadaszeniami tarasu. Nowoczesne formy dobudowanej bryły, wyraźnie odróżniają się od istniejącej tkanki, co jest zgodne ze współczesnymi zasadami konserwatorskimi.
Największym wyzwaniem w przebudowie budynku pełniącego wcześniej funkcje przemysłowe, było ujednolicenie poziomu posadzek, w celu dostosowania budynku do potrzeb osób niepełnosprawnych. Na poddaszu udało się w większości odsłonić oryginalną więźbę dachową, co jest olbrzymim atutem przy dobrze zachowanej zabytkowej substancji.
Mazurski krajobraz jest nie tylko otoczeniem dla pięknej bryły, lecz dzięki przeszkleniom wkrada się do środka, zacierając subtelną granicę pomiędzy wnętrzem a ogrodem. Autorom zależało na zastosowaniu naturalnych materiałów, wpisujących się w zastaną przestrzeń, dlatego poza cegłą na elewacji użyto również naturalnego kamienia, jako cokołu oraz obudowy kominka.
Delikatny spadek terenu gwarantuje lepszy kąt patrzenia, a także zapewnia budynkowi bezpieczną odległość od wody, na wypadek podniesienia się jej poziomu. Natomiast brak ingerencji w linię brzegową oraz zachowanie w całości istniejącego drzewostanu, umożliwiło żyjącym tak zwierzętom na dalsze korzystanie ze swych schronień, czego efekty usłyszeć można, w tym kojącym zmysły miejscu, szczególnie o poranku.
