Inwestorom zależało na wybudowaniu nowoczesnego i ponadczasowego domu o układzie horyzontalnym, który maksymalnie wykorzysta potencjał działki. Jedną z ważniejszych kwestii dla przyszłych mieszkańców była także prywatność – a więc zamknięcie domu na przestrzeń publiczną – ulicę i otwarcie jego wnętrza na część prywatną z ogrodem z drugiej strony domu. Choć bryła budynku powstała w oparciu o jasno sprecyzowany przez Inwestora układ funkcjonalny, udało się stworzyć ciekawą formę przestrzenną – dom projektu pracowni KONZEPT Architekci od strony drogi intryguje minimalistyczną fasadą frontową, a od strony ogrodu w pełni otwiera się ogromnymi przeszkleniami na ogród, owijając swoje funkcje wokół dużego tarasu z basenem.
Dom w Poznaniu
Projekt: KONZEPT Architekci
Powierzchnia: 380 m2
Nowoczesny dom w Poznaniu
Nowoczesna rezydencja stanie na płaskiej działce w kształcie trapezu. Klienci mieli bardzo świadome i dokładnie sprecyzowane wytyczne w zakresie funkcji. Architekci wszystkie pomieszczenia rozplanowali na rzucie w kształcie litery „L”. Pierwszy człon bryły budynku ułożony został wzdłuż ulicy i wyraźnie wydziela część prywatną domu od ulicy zgodnie z oczekiwaniami Inwestorów. W tej części znajduje się strefa wejściowa, garaże, pokoje dzieci oraz pokój gościnny i biuro.
Drugie ramię budynku biegnie w głąb działki. Zwrócona w stronę słońca część budynku wykorzystuje maksymalnie potencjał oświetlenia naturalnym światłem oraz oferowane na działce widoki. W tej przestrzeni planuje się strefę dzienną w obrębie parteru oraz strefę master, z wygodną sypialnią właścicieli domu zlokalizowaną na piętrze.
Inspiracją dla projektantów z biura KONZEPT była architektura rezydencjonalna Danii i Hiszpanii. Układ nałożonych na siebie brył parteru i piętra, razem z zadaszeniami i tarasami tworzy dynamiczną całość. Aby uzyskać horyzontalny odbiór brył z perspektywy ulicy architekci postanowili cofnąć ogrodzenie budynku na linię domu. Dzięki temu uzyskano wrażenie dużo większego budynku, niemal na pełną szerokość działki. Zabieg ten pozwolił także na jeszcze mocniejsze wydzielenie stref na działce – prywatnej i publicznej – na czym najbardziej zależało przyszłymi mieszkańcom.