Hala 100-lecia KS Cracovia z Centrum Sportu Niepełnosprawnych to kolejny obiekt z Polski nominowany do prestiżowej Nagrody im. Miesa van der Rohe. Historia realizacji hali sportowej sięga ubiegłej dekady, kiedy Gmina Miejska Kraków wespół ze Stowarzyszeniem Architektów Polskich ogłosiła otwarty konkurs architektoniczny, w którym krakowska pracownia zajęła 1 miejsce, by następnie zawrzeć umowę na prace projektowe. Projekt realizacyjny powstał w latach 2008-2009, wtedy też uzyskano pozwolenie na budowę. Do realizacji nie doszło z przyczyn finansowych. Gmina powróciła do zamierzenia po kilku latach i w roku 2015 ogłosiła przetarg w celu wyłonienia firmy generalnego wykonawcy. Do jego obowiązków należeć miało również zaktualizowanie dokumentacji projektowej w celu dostosowania jej do obecnych wymogów prawnych oraz doposażenia obiektu we współcześnie stosowane systemy wyposażenia technicznego. Wybrany w drodze przetargu generalny wykonawca – firma Skanska S.A. – zleciła prace projektowe autorom pierwotnej dokumentacji – architektom z Biura Projektów Lewicki Łatak.
Hala 100-lecia KS Cracovia z Centrum Sportu Niepełnosprawnych
Generalny projektant: Biuro Projektów Lewicki Łatak sp. z o.o. sp. kom.
Inwestor: Gmina Miejska Kraków – Zarząd Infrastruktury Sportowej w Krakowie
Użytkownik: KS Cracovia
Generalny wykonawca: Skanska S.A.
Konkurs architektoniczny: 2008
Projekt realizacyjny (pierwotny / ostateczny): 2008-2009 / 2016-2017
Realizacja: 2016-2018
Zdjęcia: Wojciech Kryński, Bartłomiej Senkowski, Maciej Lulko
Zdjęcie: Wojciech Kryński
Zdjęcie: Wojciech Kryński
Zdjęcie: Wojciech Kryński
Zdjęcie: Wojciech Kryński
Zdjęcie: Wojciech Kryński
Hala 100-lecia KS Cracovia
Mimo położenia inwestycji w obszarze tak bliskim ścisłemu centrum Krakowa, najbliższe sąsiedztwo hali to w znacznej mierze krajobraz otwarty. Trójkątna działka przylega do południowej krawędzi Błoń, przy alei Focha prowadzącej od Starego Miasta ku położonemu na zachodzie wzgórza św. Salwatora z wieńczącym je Kopcem Kościuszki. Granicę terenu projektu od południowego zachodu wyznacza rzeka Rudawa, która niedaleko stąd wpada do Wisły. Sąsiedztwem po stronie wschodniej jest zabudowa, głównie mieszkalna, raczej drobnej skali – niejako potwierdzającej nazwę tej dzielnicy (Półwsie Zwierzynieckie). I jak to wynika z założeń Ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, gabaryty – zarówno w rzucie, jak i pod względem wysokości – tych sąsiadujących z halą budynków, wyznaczyły dopuszczalne wymiary jej bryły. Biorąc pod uwagę odmienność funkcji istniejących budynków (domy jednorodzinne i małe budynki wielorodzinne, niewielkie w skali zabudowania bursy akademickiej) od obiektu hali sportowej z widownią i całym programem uzupełniającym, zadane maksymalne wymiary projektowanej inwestycji stanowiły jej istotne ograniczenie.
„Wymagania cennej lokalizacji, które znalazły odwzorowanie w obostrzeniach regulaminu konkursu skłoniły nas wtedy – w 2008 roku – do traktowania planowanej hali jako części zastanego krajobrazu otwartego z jego charakterystycznymi cechami. Widok z alei Focha poprzez halę na wzgórze i kościół Najświętszego Salwatora podpowiadał nam sposób, w jaki ukształtować północną fasadę budynku.”
Bliska panorama wzgórza z Kopcem Kościuszki widoczna jest z wnętrza budynku – przez elewację zachodnią. Hall wejściowy, uniesiony o 1m powyżej chodnika alei Focha daje widok na Błonia ponad przejeżdżającymi samochodami. Częścią tego krajobrazu jest hala, wyrasta ona wprost z rozrzeźbionego terenu. Łączy poziomy chodnika wzdłuż alei Focha, ścieżki biegnącej po wale Rudawy z parterem budynku, jego przyziemiem i tarasem na dachu. Na różnych płaszczyznach – poziomych i nachylonych, wewnętrznych i zewnętrznych – zrealizowany został zadany program funkcjonalny.
Układ funkcjonalny
Hala jest obiektem wielofunkcyjnym, jedno- i trzykondygnacyjnym. Główną część obiektu zajmuje sala gier o wymiarach 44x26m umożliwiająca rozgrywanie meczów większości dyscyplin halowych. Posadzkę sali zlokalizowano w poziomie przyziemia. Wokół placu gier znajdują się trybuny na łącznie 818 miejsc siedzących, (668 miejsc stałych, 150 składanych). Na tym samym poziomie co sala gier w części wschodniej budynku zlokalizowano pomieszczenia stanowiące bezpośrednie zaplecze dla osób korzystających czynnie z sali sportowej. Są to pomieszczenia szatni i umywalni (w tym dla osób niepełnosprawnych), pokój pierwszej pomocy. W północno-zachodnim narożniku przyziemia umieszczono salę wielofunkcyjną i siłownię.
Na poziomie parteru, po jego północnej stronie znajduje się wejście główne od strony alei Focha. Przy wejściu głównym w hallu umieszczono kasy oraz szatnię. W części południowej parteru znajduje się kawiarnia z tarasem na zewnątrz.
Na piętrze zaplecza hali umiejscowiono zaplecze gościnne obiektu. W południowej części zlokalizowano część recepcyjną oraz 4 dwuosobowe pokoje gościnne dla osób niepełnosprawnych. Przy ścianie zewnętrznej (wschodnia strona budynku) znajduje się 13 dwuosobowych pokoi gościnnych, część biurowa oraz sala konferencyjna. Ponadto na piętrze zlokalizowano pomieszczenia techniczne, zaplecze socjalne oraz galerię z widokiem na salę sportową.
Ograniczenie dopuszczalnej wysokości budynku spowodowało konieczność wkopania go w teren. Krajobrazową płaskorzeźbę stworzyliśmy w złożonych warunkach gruntowych. Usunęliśmy wierzchnie warstwy gruntu, a projektowany budynek posadowiliśmy na stropie warstw niższych – piasków i żwirów oraz ponad poziomem wód gruntowych. Projektowaną rzeźbę formują płaszczyzny ze stali cortenowskiej oraz z betonu malowanego na rudy odcień. Na dachu hali założyliśmy taras użytkowy oraz większą połać zieleni w postaci roślinności ekstensywnej.
Projektowana budowla jest skonstruowana z kilku materiałów. Zasadniczy korpus budynku – płytę fundamentową, trybuny widowni, ściany nośne zewnętrzne i wewnętrzne, stropy – oraz konstrukcję muru oporowego i nasypu wzdłuż Rudawy wykonano z żelbetu (wylewanego na miejscu), w tym całość na kondygnacji przyziemia w technologii betonu wodoszczelnego. Swobodna, ‘krajobrazowa’ i nieregularna forma budynku zdecydowała o wykluczeniu choćby częściowej prefabrykacji, którą rozważał początkowo generalny wykonawca. W przestrzeni zewnętrznej (także w otwartej przestrzeni w obrębie budynku) betony są malowane na rudo. Malowanie jest laserunkowe, kolor pokrywa płaszczyzny betonowe nierówno, nie stara się też zamaskować ewentualnych miejscowych uchybień jakości wykonania.
Uznaliśmy, że takie swobodne zabarwienie będzie bliższe generalnemu zamierzeniu wpisania budynku w jego naturalne otoczenie. W przestrzeniach zamkniętych w obrębie budynku pozostał beton w stanie surowym, niemal w całości w postaci takiej, jaką osiągnął po rozszalowaniu.
Konstrukcja części nadziemnej po stronie południowej i zachodniej – tam, gdzie bryła hali otwiera się na widok wzgórza Salwator i Kopiec Kościuszki – jest stalowa. Zostały zastosowane przed wszystkim rury prostokątne, z nich wykonano słupy nośne jedno- i dwugałęziowe oraz poziome i ukośne rygle. Ich przebieg, kiedy patrzy się z wnętrza na pejzaż za szkłem, wchodzi w dialog z linią nasypu i ścieżki prowadzącej na dach hali, formą obwałowań Rudawy i linią pobliskiego wzgórza. Profile stalowe zostały pomalowane na kolor ciemnoszary, niemal czarny. Z uwagi na wymagania pożarowe zastosowano malowanie zabezpieczające konstrukcję na 120 minut, dzięki czemu powierzchnia stali pokryła się delikatnie nierówną płaszczyzną farby, matową i łamiącą światło. Ten sam szaroczarny kolor otrzymała ślusarka aluminiowa ścian osłonowych, stalowe drzwi wewnętrzne, grzejniki i inne elementy wyposażenia i instalacji w otwartych przestrzeniach budynku, gdzie stanowi drugą – obok rudego – barwę dominującą.
Przekrycie dachu hali zaprojektowano z drewna klejonego. Z tego materiału wykonano zarówno dźwigary (położone w rozstawie osiowym co 7,20m), jak
i konstrukcję drugorzędną – płatwie. Z uwagi na rzut budynku i jego zmienną szerokość, każdy z dźwigarów ma inną rozpiętość (sięgającą 37m) i geometrię: wysokość (od ok. 1,5 do ok. 2,5m), grubość (28, 48, 52 i 56cm). Płatwie mają przekrój 16x32cm i ich wysokość mieści się w wysokości dźwigarów. Na tak zbudowanej konstrukcji przekrycia położona została nośna blacha trapezowa i kolejne warstwy stropodachu zielonego.
Zdecydowaliśmy się nadać całości, w tym nośnej blasze trapezowej, ciemny kolor, analogiczny do barwy stalowej konstrukcji nośnej w elewacji zachodniej budynku.
Dźwigary zostały pomalowane, natomiast na płatwie, blachę trapezową oraz instalacje podwieszone do dachu został naniesiony specjalny natrysk akustyczny. Aby zminimalizować uciążliwość wynikającą z długiego czasu pogłosu wewnątrz zdecydowano się na zastosowanie natrysku akustycznego o wysokich współczynnikach pochłaniania dźwięku (zależnych od ich częstotliwości). Łączna grubość powłoki wynosi między 3,5 a 4 cm; pokryła ona konstrukcję dachu wraz z większością instalacji technicznych. Ten sam tynk – również w kolorze ciemnoszarym – pojawił się na suficie korytarza prowadzącego do trybun. Wnętrze hali łączy się z tym korytarzem i jego właściwości odbijania dźwięku nie są dla niej bez znaczenia.
Zdjęcie: Bartłomiej Senkowski
Zdjęcie: Bartłomiej Senkowski
Zdjęcie: Bartłomiej Senkowski
Dach został przygotowany pod nasadzenia dwukolorową zielenią ekstensywną. Na powierzchni ok. 2200m2 ułożono 150 ton mieszanki substratu o odpowiednim pH i akumulacyjności wody. Na dachu hali znajduje się też taras o powierzchni 700m2, z którego można podziwiać panoramę Błoń, Kopiec Kościuszki. Można się nań dostać z wnętrza budynku windą lub skorzystać z rampy spacerowej wzdłuż Rudawy bądź zewnętrznych schodów stalowych.
Elewacje hali pokryte są stalą corten: ten materiał pozwala na wydobycie i podkreślenie efektu patyny oraz szlachetnego starzenia się bryły.
„Wybraliśmy go na fasady hali jeszcze w czasie konkursu architektonicznego w 2008 roku. Uznaliśmy, że rdzawa stal doskonale wpisze się w otwarty krajobraz tego fragmentu Krakowa.”
Z wyprodukowanej przez koncern Ruukki blachy o grubości 1,5mm, w ich zakładzie w Estonii wykonywane były prostokątne, trapezowe i trójkątne panele, które zostały zamocowane na nitach do elewacji budynku na ruszcie z profili stalowych z tej samej stali. Panele mocowane wewnątrz budynku – a po północnej (frontowej) stronie hali materiał z fasady przechodzi do hallu wejściowego – przed zamontowaniem musiały przejść proces korozji na zewnątrz budynku, gdzie osiągnęły pożądany stan po kilku tygodniach ekspozycji na słońce i deszcz.
Opis: Piotr Lewicki, Kazimierz Łatak
Zdjęcie: Wojciech Kryński
Zdjęcie: Wojciech Kryński
Zdjęcie: Maciej Lulko
Zdjęcie: Maciej Lulko