Zaprojektowany w pracowni Milwicz Architekci dom znajduje się pod Poznaniem w cichej okolicy otoczonej lasem. Główną ideą projektu było stworzenie prostej, podłużnej formy, która miała oddzielać domowników od ulicy, otwierając ich na część ogrodową i zapewniając prywatność. Od strony ogrodowej dom otwiera się 22-metrowym ciągiem okien na otaczającą go, piękną zieleń. Spora ilość przeszkleń stanowi również wyzwanie, jakim jest przegrzanie budynku. Jednak w przypadku tego domu rozwiązanie stanowią drzewa liściaste, które latem stanowią barierę dla słońca, a zimą, po zgubieniu liści, umożliwiają doświetlenie naturalnym światłem.
Oda do natury
Projekt: Milwicz Architekci
Lokalizacja: Poznań
Zdjęcia: Przemysław Turlej
Oda do natury
Jednym z założeń projektowych była gra światła we wnętrzach przez cały dzień. To zadanie spełniają trzy główne otwarcia w strefie dziennej:
- Window seat – od wschodu
- Trójkątne okno w szczycie – od południa, umieszczone powyżej linii wzroku, ponad kamienną ścianą kominkową. Dzięki temu wnętrze jest napełnione światłem, zapewniając równocześnie prywatność, mimo iż w niewielkiej odległości dom sąsiaduje z kolejnym budynkiem. Dzięki temu zabiegowi stał się on niewidoczny.
- 22-metrowy pas okien wzdłuż jednej ze ścian budynku zapewnia światło od zachodu i główne otwarcie widokowe.
Motywem przewodnim projektu stała się pasja inwestorów – wspinaczka górska. Zamiłowanie inwestorów do przebywania na łonie natury oraz obcowania z naturalnymi materiałami zostało odzwierciedlone we wnętrzach domu. Są one nowoczesną interpretacją schronisk spotykanych na górskich szlakach – ciepłe i przytulne, zapewniające poczucie bezpieczeństwa i otoczone przyrodą. We wnętrzach panuje spokój, którego właściciele doświadczają podczas górskich wędrówek.
Wyzwaniem wykonawczym był sufit części dziennej, w formie nagiej więźby dachowej. Wymagał on od cieśli precyzji, ponieważ każdy element był widoczny, a także zastosowania wyższej klasy wizualnej drewna konstrukcyjnego. Efekt był tego wart, ponieważ sufit fantastycznie ociepla wnętrze, nadając mu niepowtarzalny charakter. Został on dodatkowo podświetlony, co świetnie koresponduje wieczorną porą z płonącym kominkiem.
Charakterystycznym dla tego projektu rozwiązaniem jest rzut zbudowany wokół box’a, który można obejść dookoła. Mieści on w sobie pomieszczenia mokre – pralnię, drugą kuchnię oraz efektowną łazienkę, z dużym przeszkleniem przy wannie. Interesującym elementem tego pomieszczenia jest wykorzystanie podświetlonego od tyłu, konglomeratu marmurowego, który sprawia, że wnętrze mimo dużego otwarcia staje się przytulne podczas wieczornych kąpieli. W ciągu dnia przypomina on klasyczne terazzo.
Domknięcie box’u od strony salonu stanowi zabudowa kuchenna. Konsekwentnie zrealizowana w ciemnej tonacji. Box jest również strefową buforową dla sypialni, która mieści się na końcu domu. Jej przyjemna kolorystyka i wypełnienie drewnem pozwalają na wypoczynek, przy delektowaniu się niezakłóconym widokiem na ogród.
Ciekawym zabiegiem stało się wykorzystanie lustra obok łóżka zlokalizowanego na przedłużeniu korytarza, które potęguje jego długość powtarzając rytm słupów konstrukcyjnych.
Sercem domu jest obszerny salon oraz jadalnia, ze szklanymi lampami nad stołem, które były marzeniem Inwestorów. Ustronnym i zapraszającym miejscem w domu stało się poszerzenie salonu, czyli coffee room. Jest to dobrze oświetlona przestrzeń sprzyjająca czytaniu książki lub ćwiczeniu na macie. Przedłużenie dachu pozwoliło na stworzenie tarasu, który posiada ten sam sufit oraz co wspomniany coffee room. Optyczne przedłużenie przestrzeni zaciera granicę pomiędzy zewnętrzną i wewnętrzną strefą relaksu.
W domu nie zabrakło również przestrzeni do pracy, która znajduje się na antresoli. Z jej powierzchni można podziwiać życie dzienne mieszkańców, a jednocześnie odizolować przestrzeń kojarzoną z pracą od domowego zacisza.
Minimalistyczna elewacja budynku częściowo pokryta naturalnym kamieniem koresponduje ze ścianą kominkową. Pozostała część pokryta jest tym samym materiałem co dach – blachą w kolorze antracytowym.