Boroteka to wyjątkowy domek letniskowy zlokalizowany w centrum Polski, w magicznym, sosnowym lesie. Co właściciel kocha w nim najbardziej? To cudowne uczucie, że wreszcie stworzył swoje wymarzone miejsce, mimo wielu problemów, które musiał rozwiązać podczas budowy. „Dla mojej rodziny, dla siebie i dla innych” – tak odpowiada zapytany, dlaczego zdecydował się na budowę. I zachęca do odwiedzin Boroteki, domku w lesie, w którym powstają piękne wspomnienia.
Domek rekreacyjny BOROTEKA
Inwestor / pomysłodawca: Rafał Stramski
Projekt wnętrz: ZARYSY
Lokalizacja: Kolonia Karczmy, woj. łódzkie
Strona inwestycji: Boroteka
Boroteka – magiczny domek między sosnami
Tutaj powstaje magia
Na jednej ze ścian wewnętrznych wisi oprawiona w ramki grafika rozgwieżdżonego nieba, a gdy nadchodzi wieczór, nad małym domkiem zawisa księżyc. Wtedy znika między drzewami sosnowego lasu, by wczesnym rankiem znów rozbłysnąć w pierwszych promieniach słońca, subtelnie przebijających się przez iglaste korony. Magiczny klimat – to fraza, która najlepiej oddaje atmosferę panującą w domku i wokół niego. W końcu jest to miejsce, gdzie ziemia zachwyca miękkością sosnowych igieł, a w powietrzu łączy się słodycz jagód, żywicy i szyszek. W takich okolicznościach łatwo o odpoczynek. „Pięknie!” – woła serce, gdy po chwili poszukiwań odnajduje się ukryty podjazd, a wśród drzew dostrzega zarys małego, nowoczesnego domku.
Wyjątkowa architektura
Choć Boroteka powstała na planie kwadratu, biegnąca po przekątnej kalenica dachu sprawia, że budynek od razu przyciąga uwagę i obiecuje wyjątkowość nadchodzących chwil. Ciepło drewna w połączeniu z czarnym, aluminiowym dachem doskonale odzwierciedla kolorystykę panującą w lesie – za dnia przytulnym i gościnnym, a nocą tajemniczym. W dużych przeszkleniach, obejmujących niemal całą frontalną ścianę odbija się obraz sosen. To potęguje wrażenie, że Boroteka jest częścią lasu, a las częścią Boroteki.
Wizja właściciela
Dla właściciela ważne było to, by dom urzeczywistniał styl architektoniczny łączący powściągliwość i minimalizm z przytulnością. W Kolonii Karczmy, wsi, w której znajduje się domek, takich budynków jest niewiele. Sąsiedzi budują raczej w standardowym stylu, bazując na łatwo dostępnych, uniwersalnych materiałach. W odróżnieniu od nich właściciel Boroteki szukał tego, co najlepsze – wysokiej jakości tworzyw, projektów i wykonania. Na przykład dach powstał z użyciem produktów Austriackiej marki Prefalz®. Zyskał ciemny, antracytowy kolor, tworzący ciekawy kontrast dla drewnianych elementów wykończenia.
Design to dzieło renomowanego projektanta spod Łodzi, Jana Sekuły ze studia Zarysy. Artyście udało się przemycić w aranżacji esencję skandynawskiego stylu. Zainspirowany nordyckimi wzorcami zaproponował Borotece mieszankę minimalizmu, wygody i przytulności. To po prostu hygge. Z inżynierskimi problemami poradził sobie sam właściciel. Wraz z ojcem zajął się większością prac budowlanych. Choć w trakcie napotkał wiele problemów i momentami odczuwał duże zmęczenie, po czasie stanowczo stwierdza: „Wzięcie projektu w swoje ręce było tego warte”.
Źródła inspiracji
Właściciel od początku wspomina, że ostateczna wizja tego, jak ma wyglądać jego leśny domek to wynik inspiracji wieloma budynkami, których zdjęcia dostępne są w Internecie. Można więc śmiało powiedzieć, że jego wersja domku w lesie – z kominkiem, otwartym tarasem i jacuzzi – jest na wskroś współczesnym efektem zastosowania różnych pomysłów. Choć w zewnętrznej formie Boroteka może budzić skojarzenia z innymi projektami, technicznych szczegółów tego domu na próżno szukać gdzie indziej. „W dzisiejszym świecie różnica między inspiracją a naśladownictwem bywa niewielka” – dodaje właściciel. Koniec końców liczy się to, że Boroteka oferuje gościom dokładnie to, co obiecuje: las, wygodę i dobrą zabawę z gwarancją wspomnień na lata.
Domek czeka na wielbicieli natury. Jeśli cenisz sobie ciszę, klimatyczne otoczenie i obecność przyrody, poczujesz się tu doskonale – takimi słowami właściciel zachęca do odwiedzin Boroteki. Domek można wynająć, korzystając ze strony internetowej.