„Dom światłoczuły” pracowni KMA Kabarowski Misiura Architekci to kolejny polski projekt nagrodzony w międzynarodowym konkursie World Architecture Awards – 20+10+X / 16th Cycle. Uznane jury złożone z architektów, krytyków, szanowanych wykładowców oraz dziennikarzy branżowych wybiera co roku najciekawsze realizacje architektoniczne z całego świata. W tym roku, w prestiżowym zestawieniu 20-stu najciekawszych projektów świata znalazły się obiekty dwóch polskich pracowni: KMA Kabarowski Misiura Architekci oraz 81.WAW.PL.
Autorzy: Anna Misiura, Łukasz Kabarowski | KMA Kabarowski Misiura Architekci
Projekt: 2011 (rozpoczęcie budowy – 2013 rok)
Lokalizacja: Dortmund
Powierzchnia użytkowa: 250 m2
Autor wizualizacji: OMI Media Production
Dom światłoczuły
Zagłębie Ruhry to nie tylko ośrodek wielkiego przemysłu – to również miejsce dla nieszablonowych koncepcji urbanistycznych i nowoczesnej architektury. W Dortmundzie, na zrewitalizowanym terenie dawnej stalowni, powstało sztuczne jezioro Phoenix-See, wokół którego rozpoczęto w 2010 roku budowę nowej dzielnicy (z budynkami mieszkalnymi i biurowymi, ośrodkiem kultury, przystanią jachtową i promenadą – więcej o tym przedsięwzięciu: https://www.phoenix-see.de/).
Wrocławianie, Anna Misiura i Łukasz Kabarowski z biura KMA Kabarowski Misiura Architekci, zaprojektowali na tym terenie kameralną willę dla prywatnego, niemieckiego inwestora, związanego zawodowo ze stolicą Dolnego Śląska. Ten dom, który stanie na łagodnym zboczu, od ulicy prezentuje się jak skromny, dwukondygnacyjny pawilon, z fasadą o precyzyjnych, graficznych podziałach, podkreślonych przez zastosowanie obramień z aluminiowych listew oraz kontrastowe zestawienie płaszczyzn białego muru, forniru i ciemnego szkła. Natomiast od strony ogrodu elewacja jest trójstopniowa, tarasami i przeszklonymi ścianami otwiera się na pobliskie jezioro i widoczne w oddali miasto.
Wnętrza podzielono na trzy poziomy: w przyziemiu znajduje się sypialnia z garderobą, pokój kąpielowy i mniejsza, gościnna sypialnia z wyjściem do ogrodu. Parter to właściwie jedna otwarta przestrzeń, z przestronną jadalnią i salonem, z wydzieloną przesuwnymi drzwami kuchnią oraz niewielką łazienką i gabinetem. Z salonu można wyjść na taras, a z kuchni – schodami zejść do ogrodu. Na tym poziomie, od strony ulicy, znajduje się również główne wejście do domu i wjazd do garażu. Na pierwszym piętrze zaplanowano sypialnię, dużą łazienkę i pokój dzienny, który po rozsunięciu panoramicznych okien powiększa się o powierzchnię dużego tarasu.
Światło swobodnie dociera do wszystkich pomieszczeń: od sypialni w przyziemiu po salon na najwyższym piętrze. Słońce odbija się od połyskliwego aluminium, przenika przez tafle okien, załamuje się w czarnej, szklanej niecce basenu – i prześwietla ten dom jak delikatną, fotograficzną kliszę.